Trzecia Niedziela Wielkiego Postu w łódzkiej Katedrze

Trzecia Niedziela Wielkiego Postu w łódzkiej Katedrze

W sobotni wieczór 26 marca, Ordynariusz Diecezji, Bp Atanazy przewodniczył nabożeństwu Całonocnego Czuwania w łódzkiej cerkwi p.w. św. Olgi, Wielkiej Księżnej kijowskiej. To wyjątkowe nabożeństwo zgromadziło wielu wiernych, którzy cierpliwie oczekiwali w modlitewnym skupieniu na podniosły akt wyniesienia Życiodajnego Krzyża z Ołtarza na środek świątyni.

Specyfiką tej służby jest celebracja tzw. polijeleja w Prezbiterium a nie na środku świątyni, jak bywa to zazwyczaj. Dzieje się tak dlatego, ponieważ na Ołtarzu – Tronie Bożym znajduje się Krzyż, Który dopiero pod koniec celebracji zostaje uroczyście i przy śpiewie Swiatyj Boże.. wyniesiony na środek cerkwi i umiejscowiony w jej centralnym punkcie. Temu działaniu liturgicznemu towarzyszą głębokie pokłony aż do ziemi czynione przez duchowieństwo i wiernych przy śpiewie chóru.

Św. Krzyż pozostanie na tym miejscu przez cały nadchodzący tydzień, by każdy przychodzący mógł pokłonić się i oddać cześć – dającemu siłę do dalszych ascetycznych wielkopostnych wyrzeczeń – Świętemu Krzyżowi, na Którym dokonało się zbawienie całego rodzaju ludzkiego.

Dopiero podczas tego aktu miało miejsce uroczyste pomazanie przez Jego Ekscelencję, Świętym Olejem, wszystkich wiernych zgromadzonych w świątyni.

Niedzielny poranek w Katedrze w Łodzi zgromadził po raz kolejny tak wielu wiernych, że Sakrament Spowiedzi udzielany przez miejscowych duchownych trwał całą Boską Liturgię Św. Bazylego Wielkiego. Eucharystię udzielono z dwóch Kielichów już po raz kolejny w łódzkiej Katedrze Św. Aleksandra Newskiego.

Pouczające Słowo o Krzyżu i potrzebie pojęcia miłości związanej z Nim wygłosił ks. prot. Adam Weremijewicz, który postawił wiele – wydawałoby się, retorycznych pytań – na które odpowiedzią jedyną i prawdziwą, celną i ontologiczną jest właśnie Św. Krzyż.

Władyka Atanazy podsumowując wielkie wydarzenie umiejscowienia Krzyża na środku świątyni odniósł się do sytuacji, której jesteśmy świadkami i mimowolnie w niej uczestniczymy, bo dotknęła nas wszystkich i zmieniła hierarchię naszych duchowych wartości, z której jednakże jedna pozostaje niezmienna: zbawienie duszy w Bogu. Cały człowiek i jego życie to obraz i opis Krzyża a każdy z nas niesie swój osobisty Krzyż przez całe swoje życie – konkludował hierarcha.

Bp Atanazy życzył wszystkim, by podążali za Jezusem Chrystusem, by bez strachu nieśli dobrowolnie Jego Krzyż, który nigdy nie jest ponad siły człowieka. W tym znaku zwyciężymy – mówił Władyka – siebie i świat, który nie lubi Krzyża i ucieka przed Nim; Święty Krzyż na środku cerkwi przypomina wszystkim o nieskończonej sile dla dalszej wytężonej pracy nad samym sobą. Dlatego Święta Cerkiew prawosławna tej Niedzieli Wielkiego Postu prezentuje znamię narzędzia zbawienia każdego wiernego, by mógł w jego cieniu odpocząć i nabrał sił do dalszej walki z diabłem i jego zakusami.

tekst i foto: redakcjalp